Fot. Wicestarosta Adam Potocki
Klaudia Remsak: - Dochody i wydatki budżetu powiatowego zaczęły się kurczyć w 2003 roku. Inwestycyjny boom nastąpił dopiero sześć lat później. Jaka była tego przyczyna?
Adam Potocki, Wicestarosta: - W latach 1999-2001 zwiększone dochody i wydatki wiązały się z budową nowego szpitala. Potem dotacje rządowe znacznie zeszczuplały.
Dopiero w 2009 roku wydatki majątkowe się zwiększyły.
- Ten wzrost był związany z dużymi inwestycjami współfinansowanymi ze środków pozabudżetowych (między innymi unijnych). Po raz pierwszy w historii Powiatu Chrzanowskiego wydatki przekroczyły 100 mln zł.
Na co przeznaczono tę kwotę?
- Głównie na drogi (remonty kosztowały nas ponad 28 mln zł), administrację publiczną, pomoc społeczną i oświatę.
Na przestrzeni dziesięciu lat różne były sposoby zasilania budżetu z zewnątrz.
- Do 2001 roku do budżetu wpływała dotacja rządowa przeznaczona na budowę szpitala powiatowego. Mowa o sumie 10 - 12 mln. zł rocznie. W 2005 roku pojawiły się pierwsze większe dotacje z gmin, a rok później wpływy z unijnych funduszy pomocowych.
Zarząd Powiatu w ostatnich miesiącach bazował na pieniądzach zewnętrznych. Z których programów spływało najwięcej dotacji?
- Skorzystaliśmy z dofinansowania Państwowego Funduszu Rehbilitacji Osób Niepełnosprawnych, z programów rozwoju bazy sportowej czy Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, a przede wszystkim z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (środki unijne). W 2010 roku również będziemy się ubiegać o pomoc z tych i innych programów.
Pozyskane środki zewnętrzne