Podświetlenie linków Zmień odstęp między akapitami Zmień odstęp między wierszami Zmień odstęp między słowami Zmień odstęp między literami Normalna wielkość czcionki Duża wielkość czcionki Bardzo duża wielkość czcionki Zmień kontrast

Helena Zembala ma 105 lat

Sędziwa mieszkanka Młoszowej obchodziła urodziny 6 kwietnia. Życzenia składała jej liczna rodzina oraz samorządowcy - starosta Janusz Szczęśniak i wiceprzewodniczący rady powiatu Andrzej Jura.
Helena Zembala ma 105 lat

Helena Zembala ze starostą Januszem Szczęśniakiem i wiceprzewodniczącym rady powiatu Andrzejem Jurą

 

Helena Zembala wyszła za mąż w wieku 21 lat. Jej wybrankiem został Romuald, z którym miała czworo dzieci. Małżonek zmarł w 1981 roku. Jubilatka doczekała się 8 wnuków, 15 prawnuków i 13 praprawnuków.
- Babcia całe życie była pobożną kobietą. Codziennie uczestniczyła we mszy świętej. A teraz z chodzeniem ma trudności, więc całymi dniami słucha radia Maryja. I też się modli - relacjonuje jej wnuczka Barbara Rejdych, która opiekuje się 105-latką.
- Za wszystkich się modlę, bo nic innego nie mam do roboty - wyznaje Helena.
Mariola Pikoń, prawnuczka Heleny uważa, że receptą na długowieczność babci jest wewnętrzny spokój i wieloletnia praca (zawodowo pracowała do 90 roku życia).
105-letnia Helena lubi spokój i dobre jedzenie. Apetyt jej dopisuje. Jeśli mięso, to tylko smażone. Kapusta gotowana, a na deser słodycze. Kawa obowiązkowo, alkohol rzadko. Wszystko o odpowiedniej porze.
- Pobudka o siódmej, żeby wysłuchać mszy świętej w radiu Maryja. O wpół do dziewiątej śniadanie, o 12.30 obiad, o 15.30 kawa, o 18 kolacja. Zimą kładzie się o 19, latem o 20. Lubi długo spać - wylicza wnuczka Barbara.
Nigdy nie choruje. Czasem bolą ją nogi i ręce. Smaruje wtedy kończyny spirytusem i ból przechodzi.
- Mama pyta często, dlaczego Bóg tak długo ją trzyma przy życiu, a ja odpowiadam: ma w tym swój cel. Jesteś naszym aniołem na Ziemi - mówi Stefania Brzózka, córka Heleny.
(KR)