Koło Gospodyń Wiejskich w Dulowej wyróżnione przez marszałka

Marszałek Marek Sowa odznaczył Koło Gospodyń Wiejskich w Dulowej Medalem Polonia Minor przyznawanym za szczególne osiągnięcia w dziedzinie rozpowszechniania i popularyzacji idei samorządności oraz za działalność na rzecz Małopolski.

Koło Gospodyń Wiejskich w Dulowej wyróżnione przez marszałka

Fot. Michał Koryczan, Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej "Przełom"

 

Jubilaci wyróżnili natomiast  Malowanym Piórem (namalowanym na krawacie)– znakiem tożsamości krakowiaków - osoby zasłużone w dziedzinie kultury ludowej dla regionu. Nagrodzono marszałka Marka Sowę, posła Tadeusza Arkita, starostę Adama Potockiego, burmistrza Trzebini Stanisława Szczurka, dyrektora Trzebińskiego Centrum Kultury Janusza Szczęśniaka, dyrektora Muzeum Nadwiślański Park Etnograficzny w Wygiełzowie Marka Grabskiego, dyrektora Małopolskiego Centrum Kultury w Nowym Sączu Antoniego Malczaka, przewodniczącego Koła Emerytów Rencistów i Inwalidów w Dulowej Stanisława Dudę, byłego instruktora KGW Romana Woźniaka, wydawcę Tygodnika Ziemi Chrzanowskiej „Przełom” Alicję Molendę, sponsora Jacka Pabisa, przedsiębiorcę Kazimierza Steca, prezesa zarządu Lokalnej Grupy Działania Jerzego Kasprzyka, dyrektora Muzeum w Chrzanowie Zbigniewa Mazura i sponsora Henryka Kozyrę.

Marszałek uhonorował również dwie jubilatki, które tego dnia świętowały 85. urodziny. Mowa o Irenie Wentrys, która reaktywowała Koło Gospodyń Wiejskich w Dulowej po II wojnie światowej i Krystynie Olczyk, członkini koła od czasów powojennych.  

Podczas imprezy uczniowie Szkoły Podstawowej w Dulowej zaśpiewali pieśni ludowe, a potem zaprezentowali elementy strojów regionalnych wyszperanych w domach starszych mieszkańców Dulowej. Magdalena Kuchtiak z Lokalnej Grupy Działania przygotowała pokaz mody folkowej, na który ubiory szyła Janina Jędrzejczyk – miejscowa krawcowa, pasjonatka. Najważniejszym punktem występów był pokaz zrekonstruowanych strojów ludowych, które powstawały pod okiem Haliny Dudy zajmującej się folklorem krakowiaków zachodnich.

- Nikt dotąd nie zrekonstruował takich katanek charakterystycznych dla naszego regionu sprzed dwustu lat – podkreśla Halina Duda.

Prace trwały rok. Rysunki ubrań powstały na podstawie opisów i wywiadów etnograficzncych  udostępnionych przez Muzeum Etnograficzne w Krakowie.  Sponsorami strojów byli: Urząd Miasta, Trzebińskie Centrum Kultury i Rada Sołecka.